Lato 2011.
Mały Rozsutec (1343 m n.p.m., słow. Malý Rozsutec) – charakterystyczny, skalisty szczyt w tzw. Krywańskiej części Małej Fatry, w Centralnych Karpatach Zachodnich na Słowacji.
Mały Rozsutec leży w północno-wschodniej części wspomnianej grupy górskiej, ok. 1600 m na północ od szczytu Wielkiego Rozsutca.
Szczyt Małego Rozsutca, choć niższy od Wielkiego, jest nieco trudniej od niego dostępny (na jednym z dwóch znakowanych wejść znajduje się fragment ubezpieczony łańcuchami). Pomimo to jest licznie odwiedzany. Wiodą na niego znakowane szlaki turystyczne.(Wikipedia)
Mały Rozsutec leży w północno-wschodniej części wspomnianej grupy górskiej, ok. 1600 m na północ od szczytu Wielkiego Rozsutca.
Szczyt Małego Rozsutca, choć niższy od Wielkiego, jest nieco trudniej od niego dostępny (na jednym z dwóch znakowanych wejść znajduje się fragment ubezpieczony łańcuchami). Pomimo to jest licznie odwiedzany. Wiodą na niego znakowane szlaki turystyczne.(Wikipedia)
Po zobaczeniu niesamowitych Górnych Dier i dotarciu na przełęcz Medzirozsutce (1200m n.p.m.) ukazują się główne cele wyjazdu w pasmo Małej Fatry - Mały Rozsutec(1343 m n.p.m.) i Wielki Rozsutec (1610 m n.p.m.). Dwa chyba najbardziej charakterystyczne szczyty w Małej Fatrze. "Na pierwszy ogień" idzie Mały Rozsutec. Wiedzie na niego początkowo szlak oznaczony czerwonym kolorem, a później już na sam szczyt droga oznaczona na zielono. Powrót na przełęcz Medzirozsutce niestety musi się odbyć tą samą trasą.

Mały Rozsutec (1343m n.p.m.) w paśmie górskim Mała Fatra

Krajobrazy w pobliżu Małego Rozsutca w Małej Fatrze

Przełęcz Medzirozsutce (1200m n.p.m.) w paśmie Mała Fatra

Mały Rozsutec (1343m n.p.m.)
Z przełęczy Medzirozsutce na szczyt Małego Rozsutca jest tylko około 143 metrów przewyższenia. W porównaniu do wejścia stąd na szczyt Wielkiego Rozsutca (około 400m przewyższenia) wydaje się bardzo niewiele. Jednak jak się później okazało wejście na Małego Rozsutca jest technicznie trudniejsze. Decydujący wpływ na ten fakt ma jedno miejsce na trasie (ubezpieczone łańcuchami), na którym przydaje się mała praca rąk przy podciąganiu się na kilka bardzo stromych skarp. Oczywiście nie jest to jakoś specjalnie trudne, ale trzeba mieć to na uwadze wybierając się na Małego Rozsutca. Poza tym jednym miejscem trasa na szczyt jest bardzo łatwa i przepiękna widokowo. Na szczycie czekają na nas niesamowite widoki i krajobrazy prawie na wszystkie strony świata. Ja byłem zachwycony...

Najtrudniejsze technicznie miejsce na trasie na Mały Rozsutec


Najtrudniejsze technicznie miejsce na trasie na Mały Rozsutec

Widok na przełęcz Medzirozsutce (1200m n.p.m.) z podejścia na szczyt Mały Rozsutec

Widok na przełęcz Medzirozsutce (1200m n.p.m.) i szczyt Wielki Rozsutec (1610m n.p.m.) z podejścia na szczyt Mały Rozsutec

Szczyt Mały Rozsutec (1343m n.p.m.) w paśmie górskim Mała Fatra
Wycieczkę na Małego Rozsutca tradycyjnie wszystkim polecam. :-) Jednego trochę trudniejszego bardzo stromego miejsca na trasie nie ma co się obawiać. Widziałem w tym miejscu nawet dzieci i spokojnie sobie poradziły. Myślę, że każdy o jako takiej sprawności fizycznej również poradziłby sobie.
Jeszcze pierwszy dzień pobytu w Małej Fatrze się nie skończył a ja już wiedziałem, że to pasmo jest po prostu krajobrazowo niesamowite... :-)
Byłem naprawdę pod wielkim wrażeniem.
Byłem naprawdę pod wielkim wrażeniem.

Krajobrazy fatrzańskie ze szczytu Małego Rozsutca m.in. wioska Terchova



Mały Rozsutec (1343m n.p.m.) w paśmie górskim Mała Fatra
Przepiękne zdjęcia :) W ogóle te rejony są niezwykle malownicze :) No i chyba masz szczęście do ładnej pogody na szlaku ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Twoje zdjęcia - jak zwykle przepiękne - utwierdzają mnie w przekonaniu, że to jest miejsce, które powinnam zobaczyć na własne oczy.
OdpowiedzUsuńObiecuję (sobie):)))
Planuję w przyszłości uderzyć na Małą Fatrę. Imponuje mi to pasmo (choć to nie Sudety ;)). Mój dobry kumpel jeździ tam prawie co roku i chwali sobie bardziej, niż przeludnione Tatry.
OdpowiedzUsuńPiękne widoki z Małego Rozsutca :) Taka niepozorna górka, nieco przyćmiona "większym bratem" - Wielkim Rozustcem, a zdecydowanie warto ją odwiedzić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Zdjęcia jak zwykle wspaniałe, faktycznie masz też fart do pogody. Krajobraz prześliczny, przypomina mi jako żywo Pre-Alpy tylko u nas są świerki a tam raczej buki i kasztanowce ale podobne ukształtowanie terenu. Żyję nadzieją, że kiedyś pójdę w Twoje ślady i zawitam w tamte strony.Serdecznie pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMała i Wielka Fatra to chyba jedne z najpiękniejszych miejsc na całym świecie ! (co potwierdza powyższy wpis)
OdpowiedzUsuńAle piękne!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Soczyste foty! Mam nadzieję w te wakacje zajrzeć w niedalekie regiony, choć już bez skikania po górkach, ale może chociaż coś z dołu uda się uchwycić :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne góry! Góry jak marzenie:) - Będę musiała się w tamte strony kiedyś realnie wybrać! Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńI zdjęcia, i góry niesamowicie piękne. Już mnie swędzą nogi...
OdpowiedzUsuńI znów tęsknie za MF. :)
OdpowiedzUsuńSuper relacja.
Pozdrawiam :)
Wspaniała relacja, mnie też ten szczyt zauroczył :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe malownicze widoki, cudowna bajkowa kraina:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAleż tam zielono i tak jakoś spokojnie :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMalowniczo, kolorowo, pięknie! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne widoki, aż chce się rzucić wszystko i tam jechać! :) Bardzo ciekawy blog. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńhttp://lilith666.bloog.pl/
Pięknie. Kocham góry ! Czy te zdjęcie było robione z filtrem polaryzacyjnym ? :) Pozdrawiam, zapraszam do mnie!
OdpowiedzUsuń