środa, 14 stycznia 2015

Giewont (Tatry Zachodnie)

Jesień 2014.

C.D. 1-dniowej wyprawy w Tatry (4-ta część i ostatnia).

Po wejściu z Zakopanego-Kuźnic na Świnicką Przełęcz, następnie po dotarciu na Kasprowy Wierch i w końcu znalezieniu się na Kondrackiej Kopie - następnym etapem wycieczki było przejście z powrotem do Zakopanego-Kuźnic.

Trasa czwartej i ostatniej części naszej wyprawy była więc następująca:
- Kondracka Kopa(2005m n.p.m.)
- żółtym szlakiem na Kondracką Przełęcz(1725m n.p.m.)
- niebieskim szlakiem na Giewont(1894m n.p.m.)
- niebieskim szlakiem zejście z Giewontu na Kondracką Przełęcz(1725m n.p.m.)
- niebieskim szlakiem zejście przez Schronisko na Kondratowej Hali do Zakopanego-Kuźnic(1025m n.p.m.)
Widok z okolic Kondrackiej Kopy(2005m n.p.m.) na Giewont(1894m n.p.m.)

Widok z okolic Kondrackiej Kopy(2005m n.p.m.)
Tatry Zachodnie. Giewont(1894m n.p.m.). Kliknij w obrazek(większa wersja)
Widok z okolic Kondrackiej Kopy(2005m n.p.m.) na Długi Giewont
Widok z okolic Kondrackiej Kopy(2005m n.p.m.) w stronę Świnicy
Tatry Zachodnie. Giewont(1894m n.p.m.).
Tatry.
Zejście z Kondrackiej Kopy(2005m n.p.m.) w kierunku Giewontu(1894m)
Tatry Zachodnie. W stronę Giewontu(1894m n.p.m.).
Zejście z Kopy Kondrackiej w stronę Giewontu(1894m).
Kopa Kondracka(2005m n.p.m.)
Giewont(1894m n.p.m.)

Trasa chyba również (jak w poprzednich etapach) doskonale znana. Łańcuchy pod samym szczytem Giewontu bardzo mi się przydały. Nie tyle z powodu jakichś wielkich ekspozycji czy innych trudności technicznych - lecz z powodu niesamowicie wyślizganych kamieni na szlaku. Naprawdę jest tam w niektórych miejscach ślisko. Szczególnie podczas zejścia trzeba tam bardzo uważać.

Chciałbym jeszcze tylko wspomnieć, że na Giewoncie byłem około 16.00 godziny. Szlak był zupełnie pusty. Na szczycie ani jednego turysty! Coś niebywałego. :-) Miałem szczęście. Nie stałem w kolejce żeby wejść na szczyt. Później mogłem sobie spacerować po wierzchołku Giewontu nie przepychając się między ludźmi, nie słuchając hałasu, itd... Było cudnie. Można było spokojnie chłonąc widoki i krajobrazy dookoła.

Pora na małe podsumowanie naszej wycieczki. Cóż można napisać... Chyba tylko to: było super! :-)
Trudy(?) podróży w pełni zrekompensowały przepiękne Tatry. Pogoda, towarzysze wyprawy, niesamowicie widokowa trasa i setki zdjęć spowodowały, że długo będę jeszcze wspominał tę wyprawę.
C.D. fotorelacji z wycieczki w Tatry niestety(?) już nie będzie. :-)
Tatry Zachodnie. Giewont(1894m n.p.m.) z Kondrackiej Przełęczy(1725m n.p.m.)
Tatry Zachodnie. Krajobraz z Kondrackiej Przełęczy
Tatry Zachodnie. Giewont(1894m n.p.m.) z Wyż. Kondrackiej Przełęczy
Krajobraz z podejścia na Giewont(1894m n.p.m.)w kierunku Tatr Bielskich (na ostatnim planie)
Krajobraz z podejścia na Giewont(1894m n.p.m.)w kierunku Kondrackiej Przełęczy
Zabezpieczenia w postaci łańcuchów na końcowym odcinku podejścia na Giewont(1894m n.p.m.)
Krajobraz z Giewontu(1894m n.p.m.) w stronę Długiego Giewontu i miasta Zakopane
Krajobraz z Giewontu(1894m n.p.m.) w stronę Małego Giewontu
Tablica pamiątkowa na krzyżu na szczycie Giewontu(1894m n.p.m.)
Tatry ze szczytu Giewontu(1894m n.p.m.). Kliknij w obrazek(większa wersja)
Krajobraz ze szczytu Giewontu(1894m n.p.m.) w stronę Gubałówki(1126m n.p.m.)
Zabezpieczenia w postaci łańcuchów podczas zejścia z Giewontu(1894m n.p.m.)
Zabezpieczenia w postaci łańcuchów podczas zejścia z Giewontu(1894m n.p.m.)
Tatry.
Tatry.


10 komentarzy:

  1. Widoki niesamowite i jak tu nie kochać gór.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bajecznie, jak zawsze - co za perspektywa!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wysoko (zbyt wysoko), ale za to jak ladnie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniałe foty i ciekawy opis, ale to już u Ciebie norma. ;)
    Dla mnie Tatry to egzotyka (zbyt mało razy tam byłem) i jednak nie otuliły mojego serca tak szczelnie i mocno jak Sudety, ale trudno pozostać obojętnym, również na ich piękno.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Widać, że było super. Zdjęcia rewelacja !

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna pogoda,piekne zdjęcia, super wycieczka i Taterki....czego można chcieć więcej?

    OdpowiedzUsuń
  7. Ech, no cudnie. Jacy my mali ludkowie jesteśmy w obliczu ogromu tych gór.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin