Jesień 2009.
Karniów (nazywano także Krnów; czes. Krnov, niem. Jägerndorf, łac. Carnovia) – miasto w powiecie Bruntal, w Okręgu Morawsko-Śląskim w Rep. Czeskiej, na Śląsku Opawskim, przy granicy z Polską, około 20 km od Głubczyc, nad rzeką Opawą, 26 tys. mieszkańców.(Wikipedia)
W ramach przerywnika od klimatów karkonosko-zimowych sięgnąłem bardzo głęboko do "szuflady" i przypominam wycieczkę rodzinną do miasteczka czeskiego: Karniów (chyba bardziej znany z jego czeskiej nazwy: Krnov). To miała być pierwsza moja wizyta w tamtych okolicach, na Śląsku Opawskim i bardzo blisko mało mi znanego pasma Sudetów: Jesioników. Tak więc byłem ciekaw jak też się zaprezentuje to miasteczko.
Ratusz w Karniowie (Krnov)
Oczywiście wcześniej sporo dowiedziałem się już o samym miasteczku i jego okolicach. Plan wycieczki przedstawiał się następująco:
- - pierwszy szczyt wzgórza Cvilin (kościół św. Krzyża i Siedmiobolesnej Panny Marii oraz wieża widokowa)
- - drugi szczyt wzgórza Cvilin (ruiny zamku)
- - spacer po starym mieście Karniowa/ Krnova (synagoga, ratusz, zamek, park).
Droga na wzgórze Cvilin w Karniowie (Krnov)
Stacje drogi krzyżowej na wzgórzu Cvilin
Niestety z różnych powodów nie wszystko się udało zobaczyć co sobie zaplanowaliśmy. Z powodu ograniczonego czasu nie zdążyliśmy zobaczyć m.in. drugiego szczytu wzgórza Cvilin. Nie mogliśmy podziwiać podobno bardzo ładnych krajobrazów miasteczka i okolic z wieży widokowej - po prostu o tej porze roku (bardzo późna jesień) wieża była zamknięta. Na dodatek synagoga krnowska, która jest podobno jednym z dwóch budynków w Czechach z zachowanym wnętrzem arabsko-hiszpańskim, była akurat w tym czasie również zamknięta. :-(
Kościół na wzgórzu Cvilin w Karniowie (Krnov)
Wieża widokowa na wzgórzu Cvilin w Karniowie (Krnov)
Mimo nie zrealizowania całości planów turystycznych wycieczka była ciekawa. Pierwsze wrażenie jakie na nas zrobił Karniów/ Krnov - bardzo sympatyczne i pozytywne. Jak zwykle to bywa w kraju naszych płd. sąsiadów, centrum miasteczka bardzo ładne, zadbane. Praktycznie wszystkie budynki w centrum były pięknie odnowione. Przede wszystkim robi wrażenie piękny ratusz z przylegającymi uliczkami. Synagoga również bardzo ciekawa, niestety tak jak już wspominałem, mogliśmy podziwiać ją tylko z zewnątrz. Wszystko bardzo ładnie się prezentuje i na prawdę bardzo przyjemnie jest spacerować po takim miasteczku. Jednak dla mnie najciekawsze było wzgórze o nazwie Cvilin, wznoszące się na skraju miasteczka. Posiada ono dwa szczyty. Niestety zobaczyliśmy tylko jeden z nich (ten bliższy). Mogliśmy zobaczyć tam bardzo ładny kościół wraz z drogą krzyżową oraz wieżę widokową (niestety zamkniętą). Pozostała część miasta już nie robi tak dobrego wrażenia - przeciętne pokomunistyczne budynki i bloki.
Reasumując - miasteczko Karniów na pewno jest wart uwagi, spędzenia w nim może nie całego dnia ale na pewno kilku godzin. Bardzo zachęcam.
Synagoga w Karniowie (Krnov)
Centrum miasteczka Karniów (Krnov)
piękne fotografie, bardzo ładne miejsca:)
OdpowiedzUsuńDziękuję... Też uważam, że to ładne miasteczko a szczególnie wzgórze Cvilin. :-)
UsuńPzdr.
Przejeżdżałem przez Karnov, ale jakoś mnie nie zaciekawił i dałem sobie spokój ze zwiedzaniem. Dopiero później przeczytałem o tych wzgórzach z kościołem i troszkę żałowałem, że ich nie zwiedziłem. Często bywam w pobliskim Prudniku, więc może jeszcze kiedyś odwiedzę to miasto.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Myślę, że warto. Dla mnie to i zarówno miasteczko jak i wzgórze jest warte odwiedzenia.
UsuńPzdr.
Bardzo ładne i interesujące miasteczko. Zrobiłeś dobre zdjęcia. Szkoda tylko, że nie udało Ci się wejść na wieżę widokową. Lubię fotografie robione z góry.
OdpowiedzUsuńW tak ładnym miejscu zdjęcia sam się "robią", dziękuję. A wieżę na pewno przy jakiejś okazji jeszcze odwiedzę. :-)
UsuńPzdr.
Ale tam ładnie! Twoje piękne zdjęcia zachęcają do odwiedzenia tego miasta. To co uderza, to rzeczywiście, że tak tam czysto i schludnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Ładnie, ładnie... Miasteczko jest bardzo przyjemne, czyste. Pytanie tylko jest takie - dlaczego w zdecydowanej większości nie można tego powiedzieć o polskich miasteczkach? :-( Ale może będzie lepiej...
UsuńPzdr.
Piękne ujęcia. W Krnovie i okolicach byłam w 2007 i 2008 roku, są to ciekawe tereny. Klasztor na wzgórzu, wieża widokowa i ruina zamku Selmberk (Cvilin) kawałek dalej... I rynek w Krnovie... Bardzo ładna wycieczka. Bardzo mi się podoba twoje zdjęcie alei prowadzącej do klasztoru! Pozdrawiam serdecznie! Ania.
OdpowiedzUsuńDziękuję... :-), dla mnie to też ciekawe i ładne tereny. Sporo jeszcze zostało do zobaczenia w tych okolicach.
UsuńPozdrawiam
Bardzo ładne jest to miasteczko,trochę niedocenione, w świadomości wielu z nas funkcjonuje tylko jako przejście graniczne. Kiedyś poświęciłam trochę czasu i je zwiedziłam. Dużo ładnych budynków, fajna atmosfera. Świetne zdjęcia, pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję... Mnie też się miasteczko wydaje ładne, a przynajmniej jego centrum. :-) Spędziliśmy tam kilka godzin, a i tak pozostał niedosyt - wszystkiego co chcieliśmy nie zobaczyliśmy :-(
UsuńPozdrawiam... :o)
W Krnovie jeszcze mnie nie było, ale biorąc pod uwagę, że mam coraz więcej czeskich miast i miasteczek na koncie, pewnie i tam trafię, a te zdjęcia tylko mnie zachęcają :-)
OdpowiedzUsuńWitam...
UsuńDziękuje za wizytę. :-)
Myślę, że warto poświęcić parę godzin i zobaczyć to miasteczko, a przede wszystkim wzgórze Cvilin. :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Witam... Bylam i rowniez polecam... Ciezko wyjsc z zzachwytu bo co krok miasto zaskakuje piekna architektura po prostu...
OdpowiedzUsuń