poniedziałek, 12 grudnia 2011

Rysy (Tatry Wysokie)

Jesień 2011. 

Rysy (słow. Rysy, 2503m n.p.m.) - szczyt położony na granicy polsko-słowackiej w Tatrach Wysokich. Posiada trzy wierzchołki, z których najwyższy jest środkowy, w całości na terytorium Słowacji (2503 m), zaś północny stanowi najwyżej położony punkt Polski (2499 m). (Wikipedia) 

Rysy to szczyt, który chyba każdy chciałby zdobyć. Nie jestem tutaj wyjątkiem potwierdzającym regułę. Nic więc dziwnego, że moją pierwszą przygodę z Tatrami Wysokimi na Słowacji zacząłem od wycieczki na ten szczyt.
Widok na Grań Baszt z drogi na Rysy.

Trasa standardowa. Początek - parking przy stacji kolejowej: Popradskie Pleso (1246m n.p.m.). Niebieski szlak do schroniska przy Popradzkim Stawie (słow. chata Popradske pleso). Ponownie niebieski szlak do krzyżówki szlaków nad Żabim potokiem. A później aż na sam szczyt - czerwony szlak. Po drodze m.in. Wielki i Mały Żabi Staw Mięguszowiecki, Schronisko pod Wagą (słow. Chata pod Rysmi) - w remoncie i przełęcz Waga (słow. Vaha).
Na szlaku w kierunku Rysy.

Trasa nie była specjalnie trudna technicznie. W jednym miejscu umieszczone były ubezpieczenia w postaci łańcuchów i klamr. Według mnie przy takiej dobrej pogodzie z tych ułatwień można było spokojnie zrezygnować. Niestety dla niektórych turystów już sam widok żelastwa na szlaku był takim szokiem, że powodował totalny dość długotrwały paraliż. :-) Z tego powodu na trasie tworzyły się niestety małe "korki".
Jedyny fragment drogi na Rysy od strony słowackiej z ubezpieczeniami

Łańcuchy i klamry na szlaku

Wrażenia niesamowite. Pogoda nie mogła być chyba lepsza. Począwszy od drogi czerwonym szlakiem niesamowite widoki na Grań Baszt, a później na inne szczyty i masywy Tatr Wysokich.
Grań Baszt i Żabie stawy.

Tatry Wysokie. Ciężki staw (Taske Pleso).

Polski szczyt Rysy oczywiście bardzo był oblężony, słowacki trochę mniej. Z obydwu widoki - bajeczne. Ze szczytu polskiego można było zobaczyć dodatkowo Morskie Oko.
Przełęcz Waga.

Dwa wierzchołki Rysy. Z lewej polski, z prawej słowacki.

Polski szczyt Rysy

Ponieważ pogoda dopisała na brak ludzi na szlaku nie można było narzekać. Ale z tego co się orientuję i z tego co można było zobaczyć na polskim wierzchołku to i tak to była mała ilość turystów w porównaniu z szlakiem na Rysy po polskiej stronie Tatr.
Widok na Morskie Oko.

Tatry Wysokie i Tatry Bielskie.

Wycieczka okazała się bardzo udana. Trasa nie bardzo wymagająca technicznie, ale dość długa. Przynajmniej średnia kondycja fizyczna wymagana. Praktycznie poza niewielkimi odcinkami brak dużej ekspozycji. Wrażenia i wspomnienia - bezcenne :-)
Tatry Wysokie.

Tatry Wysokie.

Droga powrotna. Wielki Żabi Staw Mięguszowiecki.

1 komentarz:

  1. To była przepiękna wyprawa Jacku! Ależ pogoda dopisała. My wciąż czekamy na swoje Rysy i nie możemy się tego dnia doczekać.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin