wtorek, 3 stycznia 2012

Sokołowsko (Dolny Śląsk)

Lato 2011. 

Sokołowsko - wieś w Polsce położona w województwie dolnośląskim, w powiecie wałbrzyskim, w gminie Mieroszów, w Górach Suchych w Sudetach Środkowych.(Wikipedia) 

W Sokołowsku byliśmy bardzo krótko. Był to dla nas tylko punkt wypadowy w pasmo Gór Suchych. Ale jednak co nieco udało nam się zobaczyć. Historia Sokołowska - "śląskiego Davos" jest bardzo barwna i ciekawa. Można poczytać o niej na stronie internetowej samej wsi lub np. na stronie wikipedii. Jako ciekawostkę można podać, że: "w 1855 r. we wsi Sokołowsko zostało uruchomione pierwsze na świecie specjalistyczne sanatorium dla gruźlików, którym zastosowano nowatorską metodę leczenia klimatyczno-dietetycznego; na jego wzór został stworzony ośrodek leczenia gruźlicy w Davos"!
Cerkiew Św. Archanioła Michała w Sokołowsku


Sokołowsko jest rewelacyjnie położone, praktycznie z każdej jego strony są góry. Niestety czasy świetności samo Sokołowsko ma już dawno za sobą i to widać na każdym kroku. Najbardziej mówią o tym straszące ruiny sanatorium, zaniedbany park zdrojowy i dość duża liczba budynków (położonych nawet przy głównej ulicy) nadających się do szybkiego remontu. Cóż... można napisać, chyba znowu to samo: a mogło być tak pięknie.:-(
Wieś moim zdaniem ma duuuży potencjał. Jednak jest nadzieja, widać gdzieniegdzie jakieś remonty i podobno są plany odbudowy sanatorium! Zobaczymy...
Sanatorium "Biały Orzeł" w Sokołowsku


Bardziej jednak niż wieś Sokołowsko spodobały mi się Góry Kamienne, ale o wyprawie na cztery najwyższe szczyty Gór Kamiennych w następnym poście. :-)
Sokołowsko

8 komentarzy:

  1. Dla mnie Sokołowsko to miejsce wręcz magiczne, uwielbiam je i jego okolice, czyli szlaki do i z Andrzejówki, tez na Stożek, etc.
    Jakie tam widoki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiem, wiem, ... czytałem Twoje posty a propo Sokołowska. :-)
    Na mnie Sokołowsko nie zrobiło aż tak dużego wrażenia, ale okolice są rzeczywiście rewelacyjne. Wstyd przyznać, ale byłem tam pierwszy raz i na pewno wrócę... :-)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Na mnie zrobiło i robi nadal, mimo że jest takie, jednak, zapyziałe;(
    ale może liczy sie 'ten pierwzy raz'?
    a był zimą, popołudniem mroźnym i nieco szarym, ale jakimś takim własnie - magicznym...
    No i lubię otoczenie Andrzejówki i ją sama, choć nie wtedy, kiedy puchnie od ludzi, zwłaszcza w sezonie narciarskim.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajna miejscowość, miniaturkę tej cerkwi widziałam w Kowarach:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo malowniczo. Nie byłam tam nigdy a wygląda niezwykle interesująco :))

    może po prostu lubię zapyziałe dziury :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Będąc dzieckiem byłem w okolicy na kolonii. Od tamtego czasu Sokołowsko utkwiło mi mocno, ale dopiero w zeszłym roku udało mi się tam zajrzeć. Widać, że podnosi się z zapomnienia i pomału odzyskuje dawny blask. Trzymajmy kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  7. Przeurocza miejscowość. Bylem kilka lat temu, kiedy robiłem szlak sudecki na dużą GOT. Mieszkałem na Andrzejówce. :):)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin